Forum www.rajdlawyobrazni.fora.pl Strona Główna -> Filmy i seriale

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Pamiętniki wampirów

Autor	Wiadomość
Nami Administrator Dołączył: 09 Sie 2014 Posty: 1919 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to pytanie? Płeć:	Wysłany: Wto 15:56, 12 Sie 2014    Temat postu: Pamiętniki wampirów   Po niemal półtora wieku Stefan Salvatore powraca do swojego rodzinnego miasteczka. Poznaje tam Elenę. Jej twarz do złudzenia przypomina wampirzycę, która uczyniła go nocnym łowcą. Do miasteczka powraca również brat Stefana - Damon. Niezwykły plan, który Damon zamierza wprowadzić w życie odkryje tajemnice z przeszłości oraz pociągnie za sobą wiele ofiar, gdyż powiedzenie "dążyć do celu po trupach" traktuje on wyjątkowo dosłownie. Opis pochodzi z filmwebu. Tyle z opisu, choć mam wrażenie, że jest on niepotrzebny. Tytuł tego serialu jest znany chyba każdemu, mylę się? Do osób oglądających pytanie: jaka jest wasza ulubiona postać? Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Nami dnia Wto 17:49, 12 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Valeriane Klaus TEAM Dołączył: 11 Sie 2014 Posty: 134 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5 Płeć:	Wysłany: Wto 17:49, 12 Sie 2014    Temat postu:   Jestem i tutaj ^ ^ Ta scena o której mówiłam to taka, gdzie Elena jest jeszcze opętana rządzą krwi, już nawet nie pamiętam szczegółów. Ale akcja rozgrywała się w nocy w lesie i Damon albo Stefan skręcił kark Mattowi, który miał pierścień (trochę spoiler, da się jakoś to oddzielić?) *_* No po prostu jak Eleny nie lubię, to Nina się popisała aktorsko w tej scenie, przynajmniej dla mnie. Oglądałam ja kilka razy Nie wspominając że jak była jakaś grubsza akcja z Klausem to po milion razy oglądałam jeden fragment, aż w końcu go znałam na pamięć z tonacją xd Trochę freak ze mnie, zdaję sobie sprawę ;-; Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Nami Administrator Dołączył: 09 Sie 2014 Posty: 1919 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to pytanie? Płeć:	Wysłany: Wto 18:05, 12 Sie 2014    Temat postu:   W kwestii spoilerów, obawiam się, że musimy ograniczyć się do małej czcionki, bądź zmiany koloru zdecydowanie BBCode na fora.pl sprawia, że się frustruję, ale poradzimy sobie! Skręcane karki i Damon... lubię to! Choć już mniej gdy chodzi o kark Alarica. Jedyny przyjaciel, a tyle zgonów. Jednak wizja powrotu Rica i to jako pierwotnego bardzo mi pasuje. Szkoda tylko, że to już koniec z jego złym alter ego. Lubię scenę kiedy zły Alaric ciągnie Caroline za włosy do szkoły i jednocześnie unosi się nad nim ciemny dymek, bo biedak nie miał pierścienia xD Nie martw się, w pewne wakacje oglądałam jeden film w ten sposób... wyprzedzałam dialogi. Był do śniadania najczęściej haha. W przypadku tvd to często zdarzało mi się przewijać sceny które mi się spodobały bądź włączać jeszcze raz ten sam odcinek Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Choco Klaus TEAM Dołączył: 11 Sie 2014 Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z kątowni Płeć:	Wysłany: Wto 18:16, 12 Sie 2014    Temat postu:   A ja miałam taką piękną wypowiedź na temat tego tematu, a nie mogę dołączyć linków, które koniecznie są potrzebne :c Bo limit czasowy, za mało godzin jestem... Za mało hajsu :< W każdym razie na razie daję komentarz sam do serialu, a resztę uzupełnię później i wspomnę, że chodzi tu o niejakiego wyżej wspomnianego Damona Serial oglądałam do trzeciego sezonu włącznie, za czwarty nie mogłam się zabrać. Pierwsze dwa były jednak bardzo wciągające, nie mogłam się od nich oderwać. Ostatecznie pokochałam jednak rodzinę najstarszych wampirów i za nimi podążyłam w serię TO (której też nie skończyłam ;_; paskudny sezonowiec ze mnie). Widzę, że są tutaj fani TWD, to mnie cieszy *A* Zwłaszcza, kiedy niektórzy uważają to za bajkę dla dzieci, wtedy inny fan jest bardzo przydatny Obie wymienione przez was sceny były idealnie perfekcyjnie, ale te, na których jest Klaus... Co tu dużo mówić, znam na pamięć ;_; Chyba on wygrywa przetarg o ulubioną postać Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Sadystyczny Świeża krew Dołączył: 11 Sie 2014 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5	Wysłany: Wto 18:48, 12 Sie 2014    Temat postu:   Wątek o TVD? No to może i ja się czymś wykażę~ Ogólnie rzecz biorąc serial oglądam od pierwszego sezonu, faza zaczęła przechodzić z czasem, chociaż prawdę powiedziawszy ten sentyment pozostał, bo Pamiętniki Wampirów zawsze będą zajmować część tego oto serduszka <3. Mam wrażenie, że TVD utraciło coś ważnego wraz z przedzieleniem serialu na "The Originals" i "The Vampire Diaries". Pierwotni bez naszej grupki baranków, tj. głównych bohaterów nie są tym samym i vice versa. Tak jak wszystkie sezony szły mi szybko i zręcznie, odcinek za odcinkiem, tak sezon piąty zanudził mnie, podobnie jak idący za nim niczym cień, pierwszy sezon The Originals. Moja psychika przeszła załamanie kiedy gdzieś - nie pamiętam czy w gazecie, czy też w internecie - pojawił się artykuł publikujący uczucia Ian'a Somerhalder'a (filmowego Damon'a) do serialu - z tego co pamiętam, po zerwaniu z Niną współpraca na planie nie cieszy go tak jak kiedyś i obojgu trudno jest udawać zakochanych, kiedy w rzeczywistości drą ze sobą koty po zdradzie. Czuję, że Pamiętniki już długo nie pociągną, ale mimo wszystko mama nadzieję, że i aktorzy, i reżyserzy jakoś wygrzebią się z całego tego dołka. Osobiście uważam, że te dwa seriale powinni na powrót złączyć w jedną całość - chociaż fakt faktem, że w takim układzie, w jednym odcinku działoby się znacznie mniej, a akcja toczyłaby się wolniej niżeli gdyby kręcić wszystko osobno - i historię Pierwotnych i Stefana, Damona'a, Eleny i całej reszty... No cóż, skończę już z tym całym mędrkowaniem, bo jeszcze hejty polecą, a tego staram się uniknąć Kierując podjęty przeze mnie temat na osobny tor - całą tą recenzję i opinię - odpowiem na pytanie autorki założonego wątku. Aktor? Bohater. Ciężko jest podjąć mi decyzję, ale stawiam na Joseph'a Morgana i Ian'a Somerhaldera - zarówno w kwestii bohatera jak i aktora. Jeśli chodzi o damską rolę to wręcz ubóstwiam Katherine, ale - żeby było jasne - nie Elenę. Ta postać zdecydowanie nie jest w moim typie :> Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Nami Administrator Dołączył: 09 Sie 2014 Posty: 1919 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to pytanie? Płeć:	Wysłany: Wto 19:07, 12 Sie 2014    Temat postu:   Damon powiadasz Choco... Będę czekać na uzupełnienie!xD Sadystyczny napisał: Jeśli chodzi o damską rolę to wręcz ubóstwiam Katherine, ale - żeby było jasne - nie Elenę. Ta postać zdecydowanie nie jest w moim typie :> Tak! I tu się zgadzamy. Katherine <3 uwielbiam tą odsłonę. Jak dla mnie jest jedynym słusznym sobowtórem, tak jak już wspomniałam w swoim wątku... i jak już mówiłam, lubię złe postacie xD Na początku nieźle grała mi na nerwach, ale potem się to zmieniło. Choć powiem szczerze, że w piątym sezonie uganianie się za Stefanem i chwilami perfekcyjne udawanie Eleny było straszne... za dobrze jej to szło. Damon, Klaus i Kath - razem na podium Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Choco Klaus TEAM Dołączył: 11 Sie 2014 Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z kątowni Płeć:	Wysłany: Wto 23:23, 12 Sie 2014    Temat postu:   A ja muszę się z Tobą, Sadystyczny (szukam na gwałt jakiegoś fajnego skrótu, ale ciężko mi idzie ;_; ) zgodzić i najfajniej byłoby, jakby wszystko złączyli razem, bo faktycznie odkąd to wszystko poszło rozłączone w pizdu, to i ja przestałam oglądać :c Ale szok, nie wiedziałam nawet, że oni ze sobą zerwali Ale tutaj wraca właśnie gif, a właściwie dwa gify, które znalazłam dziś, kiedy szukałam avatara... ;> Tadaaam! NARESZCIE MI SIĘ UDAŁO~ D: *Q*' szkoda tylko, że jesteśmy, Nami i Val upper eighteen, ale ostatecznie mogłybyśmy się i starsze nadać xd Bardzo w temacie, wiem, ale... Joseph Morgan na prezydenta~ Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Choco dnia Wto 23:24, 12 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Valeriane Klaus TEAM Dołączył: 11 Sie 2014 Posty: 134 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5 Płeć:	Wysłany: Śro 10:07, 13 Sie 2014    Temat postu:   Choco napisał: (szukam na gwałt jakiegoś fajnego skrótu, ale ciężko mi idzie ;_; ) Choco, szukasz czegoś.. może kogoś.. na gwałt?... ;-; Ja tam dalej sądzę że Józef jest lepszy >.> w ogóle co to masz za avatara, nie mogę wzroku oderwać i nie chce mi się czytać wypowiedzi tylko na niego patrzeć, zmień to bo mnie rozprasza ;-; Z Sadystycznym (jeśli się odmienia?) ja też się zgadzam, no po prostu idealnie ująłeś to co sama myślałam o.o TVD bez Klausa to już w ogóle badziew, on gonił akcję i dzięki niemu najwięcej się działo więc proste że jak zniknął to nie mają o czym kręcić. Nami napisał: Damon, Klaus i Kath - razem na podium O tak Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Sadystyczny Świeża krew Dołączył: 11 Sie 2014 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5	Wysłany: Śro 10:44, 13 Sie 2014    Temat postu:   Morgan na prezydenta! *szum tłumów* Oj-j... Choco- gwałt zawsze spoko, ale mimo wszystko, to nie tutaj, a na priv Sceny +18 tylko w tamtym dziale, więc uważaj, żeby nie naruszyć regulaminu. Zachowajmy chociażby resztę przyzwoitości, oke? Namiko-chan~! :3 Oprócz Katherine moim bóstwem - przez pewien okres czasu, teraz już nie szaleję kiedy słyszę jej imię - była Rose. Bawiła mnie trochę, z upływem kolejnych odcinków po jej śmierci, przeszło mi, ale wdzięczność za to, że wycisnęła z Damon'a choć krztę człowieczeństwa chyba zawsze pozostanie i nigdy o tym nie zapomnę. Kolejny sentyment, który mi pozostanie na wiele lat, bo co z tego, że Rose już dawno odeszła skoro mnie nadal boli fakt, że ją uśmiercili - z drugiej strony to właśnie to, że 50% postaci umiera sprawia, że serial staje się dużo bardziej ciekawy, tj. rzeczywisty... jak taka to Gra o Tron, gdzie 50% postaci leży w piachu. Katherine, w przeciwieństwie do Eleny ma w sobie to coś. Ta nutka arogancji, która pojawiła się u Eleny w czasie wyłączenia emocji jest niczym w porównaniu z bezczelną i pewną siebie Petrovą - i właśnie za to ją kochamy ^^ Odmienianie? Odmieniajcie sobie jak chcecie, mnie to szczerze powiedziawszy zwisa... zwisa i powiewa Valeriane (taki królewski nick), TVD bez postaci, która rzucała czapką, tak że ścinała nią głowę to już nie ten sam serial Część humoru - trzeba przyznać - wprowadzał właśnie Klaus, jak mu się mordka cieszyła to mi też się mordka cieszyła. Był taki... ironizująco-sarkazmujący? Wiem, że w tym stwierdzeniu zero poprawności językowej, ale nie potrafię tego inaczej określić. Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Nami Administrator Dołączył: 09 Sie 2014 Posty: 1919 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to pytanie? Płeć:	Wysłany: Śro 17:23, 13 Sie 2014    Temat postu:   Choco napisał: Tadaaam! NARESZCIE MI SIĘ UDAŁO~ D: *Q*' szkoda tylko, że jesteśmy, Nami i Val upper eighteen, ale ostatecznie mogłybyśmy się i starsze nadać xd Myślę, że możemy coś zrobić z tym przedziałem wiekowym... Sadystyczny napisał: Namiko-chan~! :3 Oprócz Katherine moim bóstwem - przez pewien okres czasu, teraz już nie szaleję kiedy słyszę jej imię - była Rose. Bawiła mnie trochę, z upływem kolejnych odcinków po jej śmierci, przeszło mi, ale wdzięczność za to, że wycisnęła z Damon'a choć krztę człowieczeństwa chyba zawsze pozostanie i nigdy o tym nie zapomnę. W późniejszych sezonach tego człowieczeństwa wyciśniętego z niego aż za wiele... brr. Naprawdę lubię tą wyszczekaną wersję, a nie słodkie oczka i klejenie się do Eleny. Z resztą, tak jak wspomniałam uważam, że jeden i drugi z braci Salvatore służy brak tej pani u boku. Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Sadystyczny Świeża krew Dołączył: 11 Sie 2014 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5	Wysłany: Śro 17:37, 13 Sie 2014    Temat postu:   I punkt dla Ciebie Nami, bo ta prawda, aż boli i jest niemalże namacalna. Podczas gdy w pierwszych sezonach był postacią, która wręcz wymiatała, sarkazm z jakim komentował rzeczywistość i ironia, którą się posługiwał powalały na kolana, tak im Pamiętniki Wampirów brną dalej, tak on staje się coraz bardziej miękki. To już nie ta sama zajebista postać, którą był na początku. Teraz Stefan i Damon są wiernymi pieskami Eleny... zepsuła tak fajną postać. Nie wiem czy wszyscy zauważyli, ale kiedy, któryś z braci jedna się z Eleną, przestaje być tak charakterny jak dotychczas - kiedy Damon jest z Eleną, jakoś bardziej czuję szacunek w stosunku do Stefan i na odwrót. Co za paradoks, że kiedy są poróżnieni z główną bohaterką są tak przygnębieni i smutni. Dużo lepiej wyglądają bez niej u boku - przynajmniej z mojego punktu widzenia Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Valeriane Klaus TEAM Dołączył: 11 Sie 2014 Posty: 134 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5 Płeć:	Wysłany: Śro 18:01, 13 Sie 2014    Temat postu:   Sadystyczny napisał: Odmienianie? Odmieniajcie sobie jak chcecie, mnie to szczerze powiedziawszy zwisa... zwisa i powiewa Valeriane (taki królewski nick), TVD bez postaci, która rzucała czapką, tak że ścinała nią głowę to już nie ten sam serial Część humoru - trzeba przyznać - wprowadzał właśnie Klaus, jak mu się mordka cieszyła to mi też się mordka cieszyła. Był taki... ironizująco-sarkazmujący? Wiem, że w tym stwierdzeniu zero poprawności językowej, ale nie potrafię tego inaczej określić. Królewski? ;-; nie kojarzy ci się z takim ziołem, kocim narkotykiem po którym chodzą jakby ich szatan opętał? chociaż w sumie koty to pewnie wiecznie są przez szatana opętane, whatever. Wracając do tematu, oczywiście, ironizująco-sarkazmujący jest dobrym słowem ^ ^ chociaż osobiście kocham go za ten jego zUy charakter, za wszystkie negatywne wady i za to, że nie zmienia się magicznie w dobrą, kochającą i pomagającą postać, bo to rzadko się zdarza u złych bohaterów... co z resztą widać u Damona, wolę jego złą wersję, brutalną i w ogóle ;-; może jakieś skrzywienie mam, ale w ogóle nie przepadam zazwyczaj za tymi superdobrymi postaciami. Wyjątkiem jest Alaric, ale on też miał swoje złe alterego, które kochałam *o* jak mu się robiły te oczy... ten uśmiech... dreszcze miałam na całych plecach Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Choco Klaus TEAM Dołączył: 11 Sie 2014 Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z kątowni Płeć:	Wysłany: Sob 11:49, 16 Sie 2014    Temat postu:   Nie szukam nikogo na gwałt! >__<" No to mam inne sposoby niż forum... >D Józef XDDD No, Józek jest dobry. Miałam zmieniać avatar, ale ciul, nie zrobię tego ;_; Nie zmienię >.> Ja też lubię sobie na niego od czasu do czasu popatrzeć ;__; Dobra, na priv możemy się porozumieć co do wszelakich gwałtów :3 Pozory przyzwoitości, napisać miałeś, co nie? *-* Bo nie wiem czy została nam jeszcze jakaś reszta... ;< Prawda, że dałoby się? Ale ja w końcu nie wiem, czy on wolny, czy nie wolny, bo podobno wrócili do siebie... Internety takie niepewne źródło wiedzy :c Pieski Eleny - podoba mi się to trafne stwierdzenie ;o Obydwoje tracą, kiedy pokazana jest ich wielka miłość do niej jednej, chociaż pusto ma w głowie i cały czas chce ratować świat, przyjaciół i Bóg wie kogo. No w każdym razie tę postać można długo hejtować... Evil Alaric też wymiatał. Ale ten zwykły też zdobywał moją sympatię łatwo ; ) Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Tweenty OTAKU Dołączył: 16 Sie 2014 Posty: 80 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Wenus Płeć:	Wysłany: Pon 18:39, 18 Sie 2014    Temat postu:   Hoo, troszkę się spóźniłam, co tam p: To może ja też się wypowiem na ten temat i uprzedzam, że spoilery, spoilery wszędzie! Ogólnie poziom TVD ogromnie spadł. Kiedyś było tylko:"Jest, dzisiaj piątek!" I nie chodziło tylko o zaczynający się weekend, za to przy ostatnich sezonach radość zmalała na coś typu:"Oh, dzisiaj odcinek, może obejrzę". Najlepsze są pierwsze trzy sezony. W pierwszym całkowicie nie wiadomo o co tak naprawdę chodzi, a każda dodatkowa, wspomniana, lecz niewystępująca postać budziła ciekawość (czyt. Kath). Akcja z Damonem, pragnącym odzyskać ukochaną, Stefan, który zaczynał swoją znajomość z Eleną, która mimo wszystko jeszcze wtedy nie wkurzała i irytowała. Jeszcze jeden ważny fakt- wcześniej to wampiry, wilkołaki, czarownice budziły fascynację, bo było w tamtym miasteczku ich mało, później niemal z trudem trzeba było się wyszukiwać człowieka, który nie miał nic wspólnego z czary-mary. Za dużo. Akcja z kamieniem księżycowym, pieczęcią i przeszłością Salvatorów była świetną fabułą. Drugi sezon był z pewnością urozmaicony przez Kath (eh to jej obcinanie palców nożem...) którą uwielbiałam przez naprawdę długi szmat czasu. Przy końcówce już wspominany był Klaus, a do akcji wkroczyli pierwotni- jejuś, oni to dopiero budzili ciekawość. Trzeci nadal trzymał poziom ze względu na Klausa, lecz dalej... Nie ma nawet sensu się wypowiadać. Mieli szansę zrobić serial lepszy od książki (co się tak często zdarza jak śnieg latem), bo od niej odbiegli, a spitolili po całości. Nadzieję trzymałam w Damonie (u którego modliłam się, by sobie znalazł lepszą laskę niż El), Kath oraz Enzo, którego pojawienie się zaliczało się u mnie do plusów. Wątek z córką Kath mi nie odpowiadał, a fabuła pod koniec mnie już po prostu zwaliła z nóg. Jakby każdy mógł sobie umrzeć ale przecież po co panikować, zrobi się grupowe zmartwychwstanie xD No po prostu nie. Żałuję, że nie zakończyłam oglądać serialu w trzecim sezonie... p: Dalej również się nie pojawiają zbyt często pierwotni, bo przenieśli się do innego serialu (w sumie zaczęłam lubić TO bardziej od TVD). Klops. Zepsuli serial. Co nie zmienia faktu, że Damon, Klaus i Enzo zawsze pozostaną sexy wampirami... (przepraszam, jeden hybryda przecie). Najbardziej do mnie przemawia Ian (dobra, uwielbiam go +,+), no kto się nie uśmiechnął w tym momencie? ^^ Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Nami Administrator Dołączył: 09 Sie 2014 Posty: 1919 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to pytanie? Płeć:	Wysłany: Śro 19:07, 20 Sie 2014    Temat postu:   A ja czekam w sumie na 6 sezon... Damon zawsze miał maksymalnie jednego przyjaciela, a tu jak mu się wróci, to będzie mieć dwóch. I to nielubiących się xD to może być dość interesujące... co nie zmienia faktu, że tęsknię za poprzednimi sezonami. Swoja drogą... jak napisałaś o kamieniu księżycowym to przypomina mi się genialny plan na ukrycie w wydaniu Damona XD wsadź do mydła, bądź z siebie dumny. I tak tematycznie... Teścik! :3 Ciekaw jestem co wam wyszło. *powiedziała zadowolona posiadaczka odpowiedzi z imieniem "Damon"* xD [link widoczny dla zalogowanych] Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Salivia OTAKU Dołączył: 19 Sie 2014 Posty: 583 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć:	Wysłany: Śro 20:18, 20 Sie 2014    Temat postu:   Moją ulubioną postacią zawsze był Damon. Jednak jeżeli chodzi o same Pamiętniki wampirów do oglądałam je do trzeciego sezonu włącznie... Potem zaczęłam dostrzegać jak bardzo to jest już naciągane i odbiega od książki, która niestety również stała się naciągana i tym samym po 10 częściach (6 księgach) odpuściłam. Jak już widziałam, że po raz kolejny ktoś umiera i znowu się wskrzesza, to coś mnie trafiało przy tej książce. Tym bardziej, że L.J.Smith chciała to pierwotnie skończyć po trzech częściach i tak też książka wygląda, ale cóż... Potem przedłużyła, zastąpili ją Ghost Writerem i o to mamy dziwne coś. A przynajmniej takie jest moje zdanie, że niestety z czasem to się zepsuło Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Nami Administrator Dołączył: 09 Sie 2014 Posty: 1919 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to pytanie? Płeć:	Wysłany: Śro 20:21, 20 Sie 2014    Temat postu:   Ja jak już wspominałam, mnie książka nie porwała. No i różnice... jednak pozostaję przy serialu i jeśli po coś sięgnę to będą Pamiętniki Stefano szczegóły które poznałam zdecydowanie mnie zachęcają xD Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Tweenty OTAKU Dołączył: 16 Sie 2014 Posty: 80 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Wenus Płeć:	Wysłany: Śro 21:03, 20 Sie 2014    Temat postu:   Taaak, rozwaliła mnie ta kryjówka i się zastanawiałam nad rozumowaniem Damona. I wtf... Wyszedł mi Jeremy... Jeremy? Jeremy??! On do mnie tak pasuje, że ho ho Salivia, ja po kilku częściach już nawet książek nie czytałam, bo wiedziałam, że bezsensu. Zresztą tyle tego teraz mam do czytania, że mi nie żal Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Nami Administrator Dołączył: 09 Sie 2014 Posty: 1919 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to pytanie? Płeć:	Wysłany: Śro 21:13, 20 Sie 2014    Temat postu:   Hm, może "najciemniej pod latarnią"? Ale cóż... ładnie wpadł w ręce Kath xD Ja robiąc ten test właśnie miałam taką myśl oby nie Stefan albo Jeremy xD a tu miło, Damon ^^ Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze

	Forum www.rajdlawyobrazni.fora.pl Strona Główna -> Filmy i seriale	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

Skocz do: Wybierz forum Forum----------------Sprawy organizacyjnePoznajmy sięChatangoKarty PostaciGraEventyMisje PoboczneDzielnica HandlowaArena Twórcza strona wyobraźni----------------Teksty indywidualneOpowiadania DwuosoboweOpowiadania GrupoweSnakes n' LaddersRysunkiZamówieniaWyszukiwarka Chwila na relaks----------------HydeparkGralniaFilmy i serialeKsiążki ***----------------ArchiwumKoszBanery    Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo