Forum www.rajdlawyobrazni.fora.pl Strona Główna
 Forum
¤  Forum www.rajdlawyobrazni.fora.pl Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
www.rajdlawyobrazni.fora.pl
Miejsce dla każdego miłośnika pisania
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Co polecacie, a co odradzacie?
Idź do strony 1, 2  Następny

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rajdlawyobrazni.fora.pl Strona Główna -> Książki Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Co polecacie, a co odradzacie?
Autor Wiadomość
Bawaria
Świeża krew
Świeża krew



Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Prypeć
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:42, 12 Sie 2014    Temat postu: Co polecacie, a co odradzacie?
 
Dział nosi tytuł "Książki", więc pomyślałam, iż nie może on istnieć bez charakterystycznego tematu dotyczącego książek godnych uwagi i tych, które należy omijać szerokim łukiem.
:hamster_idea:

Jakie książki uważacie za godne polecenia? Wymieniajcie wszystkie te, które was poruszyły, rozbawiły bądź dały wam do myślenia.
Z pewnością spotkałyście się również nie raz z powieściami, które nawet nie zasługiwały na to, by nosić miano "powieści". O nich również możemy tutaj dyskutować (a raczej je hejtować).
:hamster_evillaugh:

Osobiście jestem fanką fantastyki naukowej i postapokaliptycznej, więc najczęściej sięgam po dzieła należące do tych dwóch gatunków. Nie należę jednak do osób szczególnie majętnych, więc zwykle czytam to, co jest dostępne w mojej nieszczególnie dobrze wyposażonej bibliotece.
Jakieś pół roku temu trafiłam na serię Gone Michaela Granta, która tematyką podchodzi pod fantastykę postapokaliptyczną. Jak dla mnie książki te zasługują na miano kontrowersyjnych, bowiem wywołują u czytelnika sprzeczne uczucia i nie da się jednoznacznie określić, czy są warte przeczytania, czy też nie. Pod względem pomysłu są one innowacyjne i wciągające. Tego samego nie można jednak powiedzieć o stylu pisania autora, jego ubogim słownictwie czy samym przekładzie wydawnictwa Jaguar, w którym aż roiło się od błędów ortograficznych, składniowych czy interpunkcyjnych.
Czy ktoś w was miał kiedyś styczność z tą serią? Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Czekam również na wasze własne recenzje i antyrecenzje przeróżnych książek. :hamster_explain:



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bawaria dnia Wto 19:44, 12 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Surka
Administrator
Administrator



Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:29, 12 Sie 2014    Temat postu:
 
Nie spotkałam się z tymi książkami, nawet autor jest mi obcy. Swoją przygodę z czytaniem zaczęłam od serii "Nie dla mamy, nie dla taty, lecz dla każdej małolaty" Typowe opowiadania miłosne, zawsze z happy endem(poza jedną książką) Jeśli chcecie wrócić do świata nastolatek i pierwszych miłości, to jak najbardziej jest to numer jeden. Czytało się jednym tchem, a pochłaniało bez reszty. Potrafiłam czytać jedną książkę za drugą i spędzić nad nimi cały dzień. Później przekonałam się do Harrego Pottera i jakoś poszło dalej z górki. Co wpadło mi w ręce, to czytałam. Teraz skupiam się głównie na kryminałach i horrorach. Z czystym sumieniem mogę polecić:

"Chemia Śmierci"
"Zapisane w kościach"
"Szepty zmarłych"
Wszystko autorstwa Simona Backetta.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Choco
Klaus TEAM



Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z kątowni
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:06, 12 Sie 2014    Temat postu:
 
Ja także nie znam, ponadto post apokaliptyczne książki są raczej trochę nie dla mnie. Kupiłam sobie jakiś czas temu książkę o takiej tematyce, zatytułowaną "Droga" Cormac'a McCarthy. Wszędzie czytałam, że jest świetna, ale jej nie skończyłam. Ostatnio nic nie mogę skończyć ;_; <--- narzekanie
Simona też, jak na złość, nic nie czytałam... A Harlan Coben? Skoro lubisz kryminały, to on na pewno przypadnie Ci do gustu. Ja czytałam jedną jego książkę, która mocno mi wbiła się w mózg ;p Nazywa się "zostań przy mnie", ma różową okładkę i wygląda jak typowy romans. Zapewniam, że nim zdecydowanie nie jest O.o

Ja mam faworyta, którego recenzować nie trzeba - to będzie oczywiście Wiedźmin. Polska fantastyka. Książka, jakiej nigdy nie trzymałam wcześniej ani później w życiu. Jej klimat sprawia, klimat trzeba dodać niezwykły, niespotykany i niemożliwy do przekazania czy powtórzenia, że czytałam całą sagę - 7 książek - kilka razy. Niektóre z nich znam na pamięć po czwartym przeczytaniu.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Bawaria
Świeża krew
Świeża krew



Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Prypeć
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:09, 13 Sie 2014    Temat postu:
 
Na Drogę Cormaca McCarthy'ego polowałam przez cały ubiegły rok i kupiłam ją sobie dokładanie w tę niedzielę. :) Szukam jeszcze Gwiazdozbioru Psa Petera Hellera, to mój kolejny must have. Ale to moje klimaty i z doświadczenia wiem, że grono wielbicieli postapokalipsy jest bardzo wąskie. Jestem ogromną fanką Metra 2033 Dmitrija Głuchowskiego, jednak jest to dzieło specyficzne - czytając je, trzeba być zaznajomionym z rosyjskim humorem i światopoglądem, wtedy czytanie pozwala nie tylko na wczucie się w barwną i ciekawą akcję, ale także na zrozumienie filozoficznego przesłania tej książki, mającego na celu przedstawienie poszukiwania przez człowieka swojego miejsca na ziemi.

Suru, Harry Potter był absolutnym pewniakiem na mojej liście. Przeczytałam całą serię w kilka tygodni, aczkolwiek trochę żałowałam, że najpierw obejrzałam filmy, a dopiero później zabrałam się za czytanie. Lubię niespodziewane zwroty akcji w książkach, a uprzednie obejrzenie filmu pozbawia mnie tej przyjemności. Za kryminałami i horrorami jak na razie nie przepadam, ale czasem zdarzają się takie książki, które pomimo swojego gatunku trafiają do każdego.

Choco, jeśli o polskiej fantastyce mowa, jestem wielbicielką twórczości Andrzeja Pilipiuka. :) Co prawda, Wiedźmin nie wpadł jeszcze w moje ręce, ale od pierwszego wejrzenia pokochałam głównego bohatera opowiadań Pilipiuka - podstarzałego alkoholika z niewielkiej wsi mieszczącej się we wschodniej Polsce, który poza spożywaniem ogromnej ilości trunków wysokoprocentowych, zajmuje się także odprawianiem egzorcyzmów. Naprawdę polecam, można się pośmiać. :)



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bawaria dnia Śro 0:11, 13 Sie 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Choco
Klaus TEAM



Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z kątowni
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:25, 17 Sie 2014    Temat postu:
 
A ja pana Pilipiuka znam, ale żałuję, że tylko z nazwiska, nie z twórczości :c Jakoś nie miałam nigdy ochoty, a kiedy ta wpadła, żeby zapoznać się z jego twórczością (Rzeźnik drzew od kilku miesięcy stoi nietknięty na półce...), to też właśnie jakoś nie mogę się za niego wziąć.
Ostatnio co zaczynam w ogóle jakieś książki to nie mogę ich skończyć, nie mam pojęcia dlaczego ;x
Ale jak przeczytasz Drogę, to podziel się wrażeniami, bo jestem bardzo ciekawa Twoich wrażeń na temat tej książki. Może zmotywujesz mnie, żeby ją w końcu przeczytać ;p Drugiej książki wymienionej przez Ciebie niestety nawet nie kojarzę... Kojarzę za to tytuł Metro, ale też nie przemogłam się, żeby przeczytać. Jeśli jednak piszesz, że warto... Może trafi na moją listę to read.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Oazza
Pierwszy stopień wtajemniczenia



Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Landia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:32, 19 Sie 2014    Temat postu:
 
Co można polecać? Na pewno serie "Akademia Wampirów" i "Kroniki Krwi", obie autorstwa Richelle Mead. Można by pomyśleć że to kolejna głupia książeczka o wampirkach, świecących się w słoneczku i o tym jak to lubią polować na zwierzaczki. Ale nie. Książka, mimo złych skojarzeń i stereotypów, jest bardzo ciekawa. Główna bohaterka, Rose, uciekła z pilnie strzeżonej Akademii dla Wampirów i ich wiecznych ochroniarzy - dhampirów. Jest ona przyszłą strażniczką Wasylissy Dragomir - ostatniej z rodu księżniczki, o potężnej i rzadkiej mocy Ducha. Jednak w końcu obie zostają schwytane. Tak zaczyna się powrót do zaczynania lekcji o zmroku, nie o świcie. Rose musi nadrobić nieobecność - w czym pomaga jej siedem lat starszy strażnik i nauczyciel - bóg wojny (Plus wielki przystojniak) Dymitr Bielikow. Ogólnie książka bardzo fajna, lekka, a kiedy się wciągniesz - to trudno jest obojętnie odłożyć ją na półkę. Trzy noce po niej spać nie mogłam - myślałam tylko o tym co się tam zdarzyło i co będzie dalej. Seria "Kroniki Wampirów" to kontynuacja poprzedniej serii, tym razem z perspektywy innej osoby. Naprawdę polecam Smile

A co odradzam? Zdecydowanie "Tam gdzie spadają anioły" Doroty Terakowskiej. Samą autorkę lubię i podziwiam jej twórczość, lecz sama książka nie przypadła mi do gustu. Bardzo religijna, postacie o bardzo nierzeczywistych zachowaniach i odruchach. Czytając tą książkę, myślałam tylko, kiedy się skończy. Zakończenie samo w sobie, nie zachwycające. Takie jakby o niczym. Jednak jest to książka, którą chyba trzeba przeczytać samemu, by ją ocenić.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Salivia
OTAKU
OTAKU



Dołączył: 19 Sie 2014
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:43, 25 Sie 2014    Temat postu:
 
Hmm, co by tutaj polecić... Może zrobię listę podobną jak w serialach i filmach:
-książki od pani Marty Kisiel "Dożywocie" i "Nomen omen"
-książki od pani Katarzyny Bereniki Miszczuk "Druga szansa", "Ja, diablica" i kontynuacje
-"Szklany tron" Sary J. Maas
-"Królową lata" i kontynuacje od Melissy Marr
-"Morze spokoju"
-"Delirium" i kontynuacje oraz "7 razy dziś" od Oliver Lauren
-"Czerwień rubinu" Kerstin Gier
-"Pisane szkarłatem" od Anne Bishop

A na pewno odradzam
-"Osobiste demony"
-"Tajemnicę przyszłości"
-"Córkę krwawych"



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Aestus
Autor Nagłówka
Autor Nagłówka



Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Rivii
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:50, 25 Sie 2014    Temat postu:
 
Co do polecenia, to z pewnością twórczość Dana Browna, a także Kossakowskiej czy Pratchetta, ale to, przed czym pragnę was ostrzec czuję się jak NPC w grze, który zleca wam zadanie wybicia szczurów w piwnicy, to Pocałunek Anioła Ciemności. Śmiechłem hardo na tej książce, naprawdę. Jest tak żałośnie przewidywalna, że aż mnie to kuje pod żebrem. Styl pisania też nie powala na kolana, dramatyzm na siłę wepchnięty, a już na pewno nikt się nie domyśli, że ten nowy, niesamowicie przystojny i przesympatyczny chłopak jest tym złym. No kompletnie nikt! Dobrze, że to była pożyczona książka, bo wyrzuciłbym ją za okno. :')
Jeszcze przyznam szczerze, że Przysięga milczenia mi nie przypadła do gustu i mówię to z wielkim bólem, bo uwielbiam kryminały. Po recenzjach innych osób naprawdę liczyłem na coś, meh, lepszego. Że niby będzie chciało się wymiotować po scenach opisu morderstw, że coś tam, naaah. Mnie tam nie pochwyciło.
I ogólnie tak.
Jak na coś jeszcze wpadnę, to dam znać. Pis joł.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Artea
Świeża krew
Świeża krew



Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:57, 26 Sie 2014    Temat postu:
 
Metro 2033 Dmitrija Głuchowskiego wraz z Księgą jesiennych demonów Grzędowicza dosłownie wczoraj wieczorem znalazło się w mojej biblioteczce. Zarówno o pierwszym jak i drugim tytule usłyszałam wiele pozytywnych opinii, więc postanowiłam wydać resztę pieniędzy na te dwa cudeńka. Dodatkowo od dawien dawna chciałam wziąć się za jakieś dobre postapo i trafiło na ów Metro ^^
Osobiście mogę polecić rynek polskiego fantasy, gdyż można znaleźć wiele ciekawych i naprawdę dobrych tytułów (promuje naszych rodaków, a co!). A. Ziemiański ze swoją Achają, Kossakowska z Burzycielem światów, Sapkowski (któż go nie zna?) z Wiedźminem, Grzędowicz z Panem Lodowego Ogrodu oraz Pilipiuk, najbardziej płodny polski pisarz z moim ukochanym Wędrowyczem. Tutaj stuprocentowo zgadzam się z Bawarią, świetny humor i oczywiście komiczni bohaterowie, którzy nie raz uratowali nasz świat (kto chciałby wrócić do rządów Lenina czy Stalina, no kto?). Jednym słowem, polskie fantasy to naprawdę kawał dobrej roboty ze strony autorów.
Z zagranicznych pisarzy mogę polecić Ricka Riordana ze swoją serią o Percym Jacksonie. Owszem, jest to młodzieżówka, ale naprawdę bardzo dobra, przyjemnie się czyta, widać zmiany zachodzące w bohaterach, no i całość jest utrzymana w klimacie greckiej mitologii. Warto choć na nią spojrzeć dla samego odprężenia.
Oprócz tego serdecznie polecam Olge Gromyko ze swoją bohaterką W. Redną. Co prawda jeszcze nie skończyłam czytać do końca całej serii, ale wątpię bym się zawiodła. Bohaterka jest ciekawa, wyraźna i świetnie wykreowana. Fabuła? Wciąga. Żarty? Są! Wampiry? W najlepszej postaci. Przystojny młodzieniec? Niech będzie! Wielka miłość od pierwszego więzienia? A gdzie tam!
Jeśli jeszcze coś przyjdzie mi do głowy, to napiszę.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Artea dnia Wto 14:57, 26 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Almarien
Klaus TEAM



Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:19, 26 Sie 2014    Temat postu:
 
Cóż mogłabym rzec? Zacznę od początku mojej skromnej listy, na szczycie której, oprócz Tolkiena, jest twórczość pani Anne Rice. Lestat to moje bożyszcze, posiadam i czytałam nie raz wszystkie książki wchodzące w skład Nowych i starych Kronik Wampirów, a na wieść o kolejnej piszczałam z radości. Oprócz tego polecam trylogię erotyczną ww. autorki - Przebudzenie, Kara i Wyzwolenie Śpiącej Królewny. Jeśli kogoś potrafiły nakręcić twarze Pana Greya, to czytając tę niepozorną, krótką serię, wybuchnie z seksualnej frustracji. Jest doskonała - zmysłowa, ale nie skrajnie wulgarna. Nie czytałam lepszej.
Do oczywistych pozycji na mojej liście należy Potter, ale skoro każdy go czytał, to reklamy nie potrzebuje. Oczarowała mnie Pieśń Lodu i Ognia, niecierpliwie czekam aż nasz zły Mikołaj dokończy Wichry Zimy i Sen o Wiośnie, bo chcę wiedzieć co dalej.
Z Tolkiena moim ulubionym bez dwóch zdań jest Silmarillion. Trylogia i Hobbit na drugim miejscu. Oprócz tego bardzo lubię serię Eragona Paoliniego i Opowieści z Narnii Lewisa, gdzie ulubione są Siostrzeniec Czarodzieja i Podróż Wędrowca do świtu.

Z polskich, klasycznie bardzo, bo Wiedźmin, a oprócz tego Kłamca i kochane aniołki od Kossakowskiej, czyli Siewca Wiatru i Zbieracz Burz. Dzisiaj skończyłam czytać Żarna Niebios.

Chwilowo chyba starczy Very Happy



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Almarien dnia Wto 18:23, 26 Sie 2014, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
natasza793
Świeża krew
Świeża krew



Dołączył: 12 Wrz 2014
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:20, 13 Wrz 2014    Temat postu:
 
Spotkałam się z tymi książkami ,,Gone'', przeczytałam pierwsze trzy tomy. Jednak nie skończyłam tomu trzeciego trochę mnie znudził oraz dostałam od koleżanki książkę która mnie wciągnę iż zapomniałam o nich. Swoją przygodę z czytaniem również zaczęłam od serii "Nie dla mamy, nie dla taty, lecz dla każdej małolaty" Czytało się jednym tchem, a pochłaniało bez reszty. Potrafiłam czytać jedną książkę za drugą i spędzić nad nimi cały dzień. Zamawiałam sobie jak wyszła jakaś nowa. Najbardziej podobało mi się w nich, że były teksty piosenek, przepisy oraz takie prywatne ich myśli. Później przekonałam się do Sagi Zmierzch spodobało mi się bardziej niż film. Później czytałam różne gatunki...

Hmm... Najbardziej bym poleciła książki takie jak przepraszam ale nie pamiętam autorów:
- Spotkamy się pod drzewem ombu
- Morze spokoju
- Wybieram ciebie
- Pasja budzi się nocą



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Lowenila
Świeża krew
Świeża krew



Dołączył: 02 Mar 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Azyl Arkham
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:53, 04 Mar 2015    Temat postu:
 
Mam jedną książkę, której nigdy nie dokończyłam i nie zamierzam. Zagrzebałam ją na dnie kartonów ze starymi lalkami w najciemniejszym zaułku piwnicy. Miałam 12 lat kiedy ją czytałam. Od, kryminał taki. Z Zamkniętymi Oczami autora Gianrico Carofiglio.
Książka sama w sobie opowiada o adwokacie do którego zgłasza się kobieta bita i sponiewierana przez swojego partnera. Niestety sprawy się komplikują, kiedy okazuje się, ze ów damski bokser jest synem największej szychy w mieście. Jego ojciec to wpływowy adwokat, a on sam jest szanowanym lekarzem. Książka bardzo przypadła mi do gustu. Jednak skrywała się tam też inna historia. Nie oznaczony rozdział, napisany kursywą. Zaintrygowało mnie to. Nic by się nie stało, gdyby nie GENIUSZ mojej skromnej osoby.
Mianowicie - mądra Lowenila przeszukała całą książkę w poszukiwaniu takich nieoznaczonych działów. Znalazła cztery, po czym przeczytała wszystkie po kolei, ignorując resztę książki.
Kursywa opisywała historię dziewięcioletniej dziewczynki, która była gwałcona przez konkubenta swojej matki. Co więcej, mamusia dziewczynki to pojmowała i ignorowała. Tragiczny koniec całej historii (opartej na faktach) przerodził się... w moje nieprzespane noce. Jednym słowem: to zryło moją psychikę (jeszcze bardziej... już wtedy byłam nienormalna).

Pierwsza książka, której nie dokończyłam.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Jenixx
Wtajemniczony



Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Solec Kujawski
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:04, 08 Mar 2015    Temat postu:
 
Znam wiele fajnych i naprawdę interesujących książek w różnych gatunkach.
Jednym z tytułów, który niedawno przewinął się przez moje półki był "Książę Mgły" - naprawdę świetna książka trzymająca w napięciu. Przeczytałam w niemal jedną noc! Choć zdecydowanie nie jest to horror odradzam czytanie w nocy. Ja tak zrobiłam i całą noc śniły mi się straszne rzeczy. Najgorszy był anioł z grobowca... Brrr!
Ogólnie akcja ma miejsce w czasach II wojny światowej, ale nie ma wiele wspólnego z jej potwornością.
Głównym bohaterem jest nastoletni Max, który wraz z rodziną ucieka przed wojną nad morze, gdzie poznaje siedemnastoletniego Rolanda, wnuka starego latarnika. Owy latarnik opowiada nastolatkom historię o tajemniczym Księciu Mgły zdolnym spełnić każdą prośbę czy życzenie, ale w zamian rząda bardzo wiele...
Innym wartym uwagi tytułem jest jak dla mnie seria "Obca Krew" Petera V. Bretta. Mamy do czynienia z trójką głównych bohaterów: Atlenem, Leeshą i Rojerem. Dorastają oni w świecie w którym dzień należy do ludzi, a noc do krwiożerczych, groteskowych i pokracznych demonów, które zabijają ludzi dla czystej przyjemności. Jedyną ochroną ludzkości są runiczne kręgi, których odchłańce nie umieją sforsować. Co innego jeśli chociaż jeden run jest źle wykonany...
Arlen to chłopak, który nienawidzi demonów za to, że odebrały mu to co dla człowieka najcenniejsze.
Lessha jest uczennicą Zielarki Bruny (straszniejszej nawet niż matka wszystkich odchłańców). Jej całe życie zrujnowało jedno proste kłamstwo...
A Rojer to chłopiec, którego życie na zawsze odmienił Minstrel grający na skrzypcach wesołą melodię.
Wszyscy oni muszą stawić czoło złu tego świata (i muszę im przyznać, że robią to z klasą!). Wszystkie postacie są niezwykle barwne i dużą zaletą jest to, że nie da się jednoznacznie powiedzieć o jakiejś postaci "o, to zło wcielone!"
Na początku ciężko się czyta, ale ja po dwudziestu-trzydziestu stronach czułam się dosłownie jak demon w nocy!
W książce jest dużo przemocy, przekleństw i niestety scen erotycznych, ale nawet mój tata czytał wszystkie sześć części ze mną i mi nie zakazał, więc tak źle nie jest.
Książką o której chciałabym zapomnieć jest "Godzina Pąsowej Róży". Było kilka niezłych scen, ale niewiele poza tym. Ogólnie książka opiwiada o dziewczynie z XX wieku, która nagle przenosi się o sto lat w tył. (Akcja dzieje się w Polsce)
Nie mogłam polubić głównej bohaterki.
To już chyba tyle, bayu~ Smile



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Surka
Administrator
Administrator



Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:32, 11 Mar 2015    Temat postu:
 
Według mnie polskie książki są bezbarwne i odnoszę wrażenie, że już nie potrafimy robić filmów i pisać książek o innej tematyce niż wojna. Nie ma ani jednej pozycji polskiego autora, którą mogłabym Wam polecić. Smutne Sad

Z czystym sumieniem natomiast polecam cały cykl Denazen autorstwa Jus Accardo, opowiadającą o Kaleyu, którego dotyk zabija. Na jego drodze staje dziewczyna, Dez, która jakimś trafem jest na niego odporna. Wszystko byłoby super, gdyby nie fakt, że jej ojciec jest..... I dalej nic nie powiem! Wink Zachęcam do czytania. Smile



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Nami
Administrator
Administrator



Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 1919
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: to pytanie?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:03, 11 Mar 2015    Temat postu:
 
Mnie natomiast w przypadku polskich tytułów odrzucają polskie imiona i nazwiska... ale to chyba przyzwyczajenia Wink



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Salivia
OTAKU
OTAKU



Dołączył: 19 Sie 2014
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:21, 11 Mar 2015    Temat postu:
 
A to ja przez długi czas nie byłam przekonana do polskich autorów, ale znalazłam kilka perełek. Choćby uwielbiam styl pisania Marty Kisiel. Genialnie bawi się językiem polskim w swoich książkach, szczególnie polecam "Dożywocie". Drugą autorką, która pisze ciekawe książki (również nie w tematyce wojennej) jest Katarzyna Berenika Miszczuk, to w tym przypadku polecam "Drugą szansę", to była książka od której nie mogłam się oderwać. W wielu przypadkach polskie książki są słabe i zżynają tematykę bezpośrednio z zagranicznych powieści, ale są takie, na które warto zwrócić uwagę Smile



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Czekosushi
FB.admin
FB.admin



Dołączył: 03 Wrz 2014
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:27, 11 Mar 2015    Temat postu:
 
Surka napisał:



Z czystym sumieniem natomiast polecam cały cykl Denazen autorstwa Jus Accardo, opowiadającą o Kaleyu, którego dotyk zabija. Na jego drodze staje dziewczyna, Dez, która jakimś trafem jest na niego odporna. Wszystko byłoby super, gdyby nie fakt, że jej ojciec jest..... I dalej nic nie powiem! Wink Zachęcam do czytania. Smile



A to niespodzianka! Ja właśnie znam i lubię całą serię Dotyku Julii, gdzie to właśnie dziewczyna ma śmiertelny dotyk, a zakochuje się w Adamie, który jest odporny na jej dar. Problemy z ojcem również występują, ale o tym nie będę pisać. Jednak wątki są straszliwie do siebie podobne, czyżby przypadek?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Surka
Administrator
Administrator



Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 7:34, 12 Mar 2015    Temat postu:
 
Dotyk Pani Acardo przeczytałam najpierw, później był Dotyk Julii. No fakt, bardzo, bardzo podobne i obie super! Jednak różnią je ramy czasowe i późniejsza akcja. Smile

Poluję na jedną polską książkę. "Zrób mi jakąś krzywdę" Jakuba Żulczyka. Kiedyś wpadłam w sieci na cytaty z tej książki i chcę ją przeczytać z ciekawości, bo fabuła jako taka nie nie zachwyca.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Mrocznykot
Świeża krew
Świeża krew



Dołączył: 27 Kwi 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Piekła Rodem
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:47, 02 Maj 2016    Temat postu:
 
Ja polecam "Drzewo Migdałowe" Michelle Cohen Corasanti; Niby taka niepozorna książka kupiona w pewnym popularnym supermarkecie,a łzy wyciska z człowieka co kilka stron. Opisuje ona całe życie Palestyńczyka imieniem Ahmad. Czytając dorastamy razem z nim. Jako dziecko ciężko pracował, był z biednej rodziny, ale jego nadzwyczajna inteligencja pomogłamu dotrzeć na szczyt. Jednak zamomniał o najważniejszej wartości w życiu (o miłości ściśle mówiąc), w książce jest równiez opisane jak się ocknął i zrozumiał,że jego priorytety całkiem mu się poprzestawiały. Otrzymał Nagrode Nobla... cóż w tej opowieści jest poruszone wiele wątków: wojna, rasizm, niesprawiedliwość, ludzkie znieczulenie... Wszystko jest zarazem tak pięknie opisane,że warto przeczytać.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rajdlawyobrazni.fora.pl Strona Główna -> Książki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy